Rzeka WEL jest lewym dopływem Drwęcy. Swoje źródła bierze we wsi Bartek na płn.
od jeziora Dąbrowa Wielka. Na teren Welskiego Parku Krajobrazowego wpływa w rejonie
wsi Szczupliny, przepływa w okolicach Rybna i płynie na płd. przez kilka
malowniczych jezior. W okolicach miejscowości CIBÓRZ tworzy ogromne zakole
zmieniając kierunek na płn.-zach. i meandrując przepływa przez miasto Lidzbark pod
dziewięcioma mostami. Wypływając z jez. Lidzbarskiego płynie przez Kurojady i Chełsty,
gdzie tworzy wartki potok górski wpadający na teren powiatu Nowe Miasto Lubawskie.
Dopływając do granicy Welskiego Parku Krajobrazowego rozdwaja się, tworząc odnogę
zwaną Bałwanka, wpadającą do jez. Fabrycznego. W okolicy Bratian kończy swój bieg
i wpada do rzeki Drwęcy podwajając jej przepływ. WEL to typowa rzeka pojezierna,
w górnej części z charakterystyczną zmianą kierunków biegu. W jej dolinie liczne
mokradła i starorzecza. Rzeka przepływa przez: jeziora:
Dąbrowa Wielka (98,5 km), Dąbrowa Mała (96,8 km), Pancer (94,9 km), Rumian (83,8 km),
Zarybinek (80,0 km), Tarczyńskie (70,3 km), Grądy (64,9 km), Zakracz (62,3 km),
Lidzbarskie (44,0 km) i Fabryczne (16,5 km).
SPŁYW PROPONUJEMY ROZPOCZĄĆ w Dąbrównie za mieszalnią pasz, koło oczyszczalni
ścieków na 96 km (wodowanie wygodne, rzeka szeroka, głęboka, prąd słaby). Po obu
stronach łąki, brzegi nieco zadrzewione. Wpływamy na malowniczo położone jez. Pancer.
Wypływ (94,9 km) w płd.-wsch. krańcu jeziora. Za jeziorem prąd słaby, koryto rzeki szerokie ...
las na prawym brzegu, dalej wieś Wądzyn. Widoczne pozostałości mostu,
prąd wzmaga się i przechodzi w kamieniste bystrze. Towarzyszy nam malowniczy widok podmokłego
lasu olchowego. Na progu wodnym bezpieczniej płynąć lewą odnogą i po 60 m. przenieść kajak
do głównego nurtu (przy zabudowaniach). Spragnieni mocnych wrażeń przy wyższym stanie wody
mogą płynąć głównym nurtem. Na rozlewiskach płynąc lewą stroną unikamy wpłynięcia w liczne
starorzecza. Mijamy dwa miejsca poboru wody dla żwirowni w Grzybinach (tutaj musimy przenieść
kajaki na odległość kilku metrów), wpływamy w las olchowy. Przepływamy pod mostem drogowym
Dąbrówno-Tuczki (84,1 km) i wpływamy na jez. Rumian (głęb. 12 m; dług. 6 km). Kierujemy się w lewo
(na pd.-zach.) do wypływu rzeki na 82,5 km. Mijamy most żelazny, po 2 km po lewej stronie mijamy
rozległe i liczne stawy rybne (m. Prusy). Po lewej stronie mijamy las olszowy, wpływamy do jez.
Zarybinek na 79,1 km trasy. Wypływ rzeki odnajdujemy w grupie trzcin, płynąc w lewo (pd.-wsch. jeziora).
Wel płynie leniwie, po lewej stronie mijamy gorzelnię w Tuczkach, przepływamy pod mostem
drogowym 76,9 km (Działdowo-Rybno), pod wiaduktem kolejowym (Warszawa-Gdańsk).
Dopływamy do młyna w Tuczkach. Konieczne przenoszenie kajaków
(najwygodniej lewą stroną). Wpływamy na rozlewisko przed jazem w Grabaczu na 75,1 km. Po odpoczynku
na polu namiotowym (tel. 781-483-094; 23_696-77-18), kajaki przenosimy prawą stroną w dół (na górze
po lewej stronie zostawiamy kanał (doprowadza wodę do stawów rybnych Koszelewy). Za jazem
kamieniste bystrze 500 m. Po lewej stronie stawy rybne. Przed granicą lasu z lewej strony wpływa
Koszelewska Struga, która przy gospodarstwie rybackim tworzy akwedukty. Przez 4 km płyniemy rzeką
przez piękny las poprzecinany starorzeczami. Mijając 70,3 km dopływamy do jez. Tarczyńskiego.
wpływając na prawym brzegu północnym przy wejściu do zatoki, wieś Wery, na lewym brzegu piękny
starodrzew objęły ochroną (rozdziela jeziora Tarczyńskie i Grądy). Wypływ z jeziora jest
w północno-zachodnim jego krańcu porośniętym trzcinowiskiem. Wpływając na tzw. krótką rzekę 68,1 km
dopływamy do jez. Grądy (dług. 5 km), kierujemy się na lewo do miejscowości Tarczyny zostawiając po
prawej wieś Grądy. Po przepłynięciu 2 km (na 64,9 km) odnajdujemy wypływ z jeziora, kierując się w
stronę południowego krańca jeziora (ruiny drewnianego mostu). Leniwie płynącą rzeką dopływamy do jez.
Zakracz o malowniczo zalesionych brzegach, wypływ na południowy wschód na 62,3 km. Mijamy miejscowość
Koty (58,7 km) i dopływamy do Podciborza gdzie przed mostem kolejowym (53,0 km) wzmaga się nurt rzeki.
W miejscowości CIBÓRZ przepływamy pod mostem drogowym Działdowo-Lidzbark (bystrze!)
i po 300 m dopływamy do mostku, przy zabytkowym starym młynie z czerwonej cegły.
Tutaj, wskazane jest przeprowadzenie rozpoznania z brzegu, z uwagi na silnie meandrujący za mostkiem nurt rzeki Wel.
Ułatwi to znajdujące się po prawej stronie (przed mostkiem) gospodarstwo agroturystyczne "Przy Starym Młynie"
z polem namiotowym (z pełnym zapleczem sanitarnym) w obszernym ogrodzie, a dla bardziej wymagających z pokojami gościnnymi (Cibórz 19, tel. 507-043-472 lub 23_696-13-53).
Od Ciborza do Lidzbarka płyniemy wśród rzadko spotykanych wysokich (30-sto metrowych) piaszczystych brzegów.
Na wysokości wsi Bełk (51,5 km) z lewej strony mijamy ciek łączący rzeki Wel i Wkrę (zw. Działdówką). Woda tutaj wpływa
lub odpływa w zależności od poziomu wody w rzekach. We wsi Olszewo przepływamy pod drewnianym mostem drogowym (50,0 km)
i dopływamy do nieczynnego młyna we wsi Jamielnik-Bełk (49,3 km), rzeka zmienia swój kierunek z zachodniego na północny.
Po przepłynięciu trudnego, z licznymi przeszkodami odcinka dopływamy do starego młyna w Lidzbarku (mijając próg lewą stroną).
Dopływając do jez. Lidzbarskiego (pow. 122 ha, głębokość średnia 10,1 m - max. 27,7 m; długość 3,5 km) przepływamy pod 5 mostami
drogowymi i wiaduktem kolejowym, zaliczając jedną 40 metrową przenośkę przy funkcjonującym młynie wodnym (45,2 km).
W południowo-wschodniej części jeziora Leśna Ścieżka Dydaktyczna, wokół liczne źródliska i jary. Po lewej stronie jeziorko
lagunowe Wlewsk, po prawej stronie piaszczysty półwysep, dalej małe jeziorko Markowe. Pod mostem drogowym Lidzbark-Brodnica
kierujemy się w stronę Kurojad. Ponownie przepływamy przez malowniczy jar wzdłuż rezerwatu przyrody Las Nadwelski.
W Kurojadach (38,5 km) kolejna przenośka lewym brzegiem, po 3 km dopływamy do mostu drogowego i uskoku na rzece przy nieczynnym
młynie w Chełstach (36,0 km) - tu przenosimy kajaki prawym brzegiem. Za młynem 400 metrowe bystrze - wskazane rozeznania z brzegu
przed kontynuacją spływu. Po chwili łagodnego spływu rzeka ponownie przybiera charakter potoku górskiego.
Wpływamy w uroczysko Piekło (od 2001 r. rezerwat), tu rzeka wcina się głębokim wąwozem
w wysoczyznę. Silny prąd, zwalone drzewa podnoszą atrakcję tego przeuroczego fragmentu górskiego odcinka spływu (przy niskich
stanach wody wystające kamienie narażają sprzęt na zniszczenie).
W nieistniejącej wsi Straszewy (28,5 km) mijamy drewniany most - wskazane kolejne rozeznanie
z brzegu. Kajaki przenosimy przy małej elektrowni wodnej, dopływamy do betonowego mostu drogowego (na prawo wieś Trzcin). Prąd
łagodny, rzeka meandruje wśród łąk, mostek drogowy (Lorki), dopływamy do czynnego młyna. Tu rzeka rozwidla się na dwie odnogi,
które łączą się po kilku kilometrach. Zachodnia lewa odnoga zwana Bałwanka napędza młyn i podąża w kierunku jez. Fabrycznego.
Prawa odnoga stanowiła dawne, główne koryto rzeki (napędzając nieczynny obecnie młyn). Łagodniejszym i ciekawszym odcinkiem jest
lewa odnoga rzeki. Wpływamy na bardzo płytkie jez. Fabryczne zw. Tylickie (pow. ok. 80 ha) zarośnięte szuwarami, wypływ znajduje
się w pn.-wsch. części (prawy brzeg). Odnoga łączy się ze starym korytom rzeki (15,3 km), dalej płyniemy pod mostem nieczynnej
linii kolejowej i mostkiem drogowym Tylice-Linowiec. Po 2 km mijamy most drogowy Grodziczno-Nowe Miasto (11,7 km) - stąd 3 km
do stacji PKP Zajączkowo Lubawskie. Po prawej stronie mijamy wieś i jezioro o nazwie Jakubkowo.
Kolejny mostek drogowy Jakubkowo-Kaczek gdzie rzeka nagle przyśpiesza, po prawej stronie liczne
stawy rybackie. Rzeka zmienia bieg z północno-zachodniego na zachodni. W miejscowości Kaczek (elektrownia na terenie prywatnym)
przenośka. Dalej do miejscowości Bratnia, rzeka rozwidla się płynąc pod dwoma mostami. Charakterystyczne rozlewisko kończy bieg
rzeki WEL, która stanowi największy lewobrzeżny dopływ DRWĘCY.